Działania na rzecz środowiska podejmowane przez firmy jak i gospodarstwa domowe nie mogą kończyć się na sadzeniu drzew i redukcji śladu węglowego, a wymagają myślenia o środowisku jako o sieci o nieskończenie wielu połączeniach. Tymi połączeniami są w dużej mierze różne przemiany chemiczne. Inaczej niż w przypadku zmian klimatycznych, efekty skażenia chemicznego mogą oddziaływać na nas bezpośrednio i natychmiastowo poprzez zatrucie wody, powietrza i gleby, a w konsekwencji choroby. Dlatego tak istotne jest edukowanie, zapobieganie i usuwanie skutków zanieczyszczeń chemicznych.

Każdy grosz to środki na działanie dla nas - na odkrywanie nielegalnych wycieków i wysypisk, na organizację warsztatów dla młodzieży i dorosłych, na kręcenie filmów i pisanie tekstów o zagrożeniach chemicznych. Jesteśmy młodą organizację i nawet bieżące potrzeby znacząco przerakraczają nasze środki. Będziemy wdzięczni za comięsieczną pomoc, która umożliwi nam pokrycie bieżących wydatków - paliwo, drukowanie materiałów, organizowanie spotkań i warsztatów oraz subskrypcję programów komputerowych i aplikacji co kosztuje nas kilkaset złotych miesięcznie.

Chcemy stworzyć serie plików, prezentacji, filmików i spotkań online, które przedstawią podstawy bio- i chemicznego monitoringu wód, gleb, powietrza i osadu. Nie będzie to kurs na zajęciach z ochrony środowiska czy podręcznik akademicki. Będziemy pisać to dla tych, którzy nie mają dostępu do drogiego sprzętu badawczego ani biegłości w skomplikowanych procedurach z laboratoriów chemicznych. Skupimy się na obserwacjach do których wykorzystamy nasze oczy, uszy i nos. Już teraz mamy gotową roboczą wersję pliku pdf, który pozwoli na "czytanie środowiska". Chętnie podzielimy się nim z naszymi patronami.